Sveti Stefan to dawna wioska rybacka, a dzisiaj ekskluzywny kompleks wypoczynkowy, zdobiący znakomitą większość pocztówek z Czarnogóry. Wypoczywali tu Orson Welles, Elizabeth Taylor, Sophia Loren, Sylvester Stallone, Claudia Schiffer, Kirk Douglas, a nawet księżniczka Małgorzata.
Sveti Stefan to niewielki półwysep na Adriatyku, położony ok. 6 km od miasta Budva. Miejscowość swoją nazwę wzięła od najstarszej cerkwi na wyspie, imienia właśnie świętego Stefana. Wcześniej jednak, w XV wieku istniała tu muzułmańska wioska Divic. Po przybyciu św. Stefana nazwę wsi zmieniono i wtedy też zaczęła ona służyć jako przystań dla piratów. W XV i XVI wieku za czasów tureckich najazdów Sveti Stefan ufortyfikowano - oryginalne mury obronne zachowały się do dziś.
Przez cały ten czas niezmiennym pozostawał fach mieszkańców osady - ze względu na położenie wioski na małej wysepce, połączonej ze stałym lądem często zalewaną przez morze groblą, wykształciła się tu typowa wioska rybacka. Do około 1950 roku zamieszkujący Sveti Stefan z trudnością wiązali koniec z końcem, utrzymując się wyłącznie z rybołówstwa bądź wytłaczania oliwy.
Kiedy coraz więcej mieszkańców zaczęło opuszczać wyspę i emigrować do USA, pojawił się pomysł przesiedlenia pozostałych z nich na nabrzeże i odrestaurowania opuszczonych rybackich domków. Praca ta trwała 5 lat, i w tym czasie miasteczko przeszło niespotykaną transformację. Z niezamożnej, rybackiej wioski Sveti Stefan zamienione zostało w jeden z najbardziej oryginalnych kurortów wakacyjnych w Europie.
Każdy z średniowiecznych domków przemieniono na indywidualny, ekskluzywny apartament. Nadano im także niebanalne nazwy, takie jak "Pod kwiatem pomarańczy" czy "Pod morską rozgwiazdą". Pomimo iż z zewnątrz zachowano oryginalny kształt budynków, ich wystrój daleki jest od typowej chaty rybackiej - domki dla najbardziej wymagających mają nawet prywatne baseny! Podobno na wyspie nie istnieją dwa tak samo urządzone wnętrza. W miasteczku powstały także restauracje, sklepy, a nawet kasyna. Okazało się to strzałem w dziesiątkę - na Sveti Stefan zaczęły przybywać gwiazdy kina, znajdujące tu nie tylko odskocznię pośród uroczych średniowiecznych uliczek, a także najwyższy standard obsługi. Do dziś często odbywają się tu również konferencje polityczne.
Średniowieczna zabudowa i granatowe morze otaczające obronne mury sprawiają wrażenie Dubrownika w miniaturze. Jest to najbardziej pocztówkowy krajobraz w całej Czarnogórze, uznawany za wizytówkę kraju, i zamieszczany często na widokówkach i okładkach przewodników.
O ironio, miejsce to, przez stulecia swojego istnienia nie mogące aspirować do miana majętnego, dziś jest destynacją wyłącznie dla najbogatszych. Jest to najdroższy hotel w Czarnogórze - ceny za pobyt sięgają nawet kilku tysięcy euro. Za najtańszy nocleg liczyć trzeba ok. 750 euro. Jeśli nasz portfel nie jest zbyt zasobny, Sveti Stefan możemy podziwiać jedynie z daleka - nawet za wstęp na wyspę trzeba zapłacić.
Ceny w zależności od terminu za cały dom 8-osobowy(zmieści się tu jeszcze dwoje małych dzieci jeśli śpią z rodzicami) 2+2+2+2
Maj - 80€
Czerwiec - 90€
Lipiec, Sierpień - 135-145€
Wrzesień - 90€
Opłata klimatyczna za dobę:
Dorośli - 1 €
Dom posiada 4 pokoje w jednym jest aneks kuchenny, dwie łazienki, balkon taras i duży ogródek z grilem.
Do sklepu jest 50 metrów, do restauracji 80 metrów i do przystanku autobusowego 100 metrów.
Zapraszamy również do zapoznania się z opiniami gości na naszym profilu Facebook i Google+: www.facebook.com/apartamentyczarnogora